
Co robisz jako pierwsze po powrocie do domu z wypadu na miasto lub z pracy?
Każdy ma swój rytuał. Ja najczęściej karmię koty. Jak tylko mnie zobaczą witają przeraźliwym miałkiem, rzucają się do kostek nie dając zrobić kroku.
Moja przyjaciółka z pracy zawsze po wejściu do domu musi jak najszybciej zdjąć całą biżuterię i zegarek.
O ile z kotami nie wiem co poradzić to w sprawie biżuterii mogę pomóc. Właśnie do takiego nagłego lub chwilowego odkładania wisiorka i bransoletki świetnie sprawdzi się podkładka z zatopionymi kwiatami. Wygląda pięknie, a do tego jest użyteczna. Takie połączenie przedmiotów lubię najbardziej.



